Policjanci uratowali desperata w ostatniej chwili
Golubsko-dobrzyńscy policjanci w porę odnaleźli 30-letniego mieszkańca Kowalewa Pomorskiego, który w akcie desperacji położył się na torach kolejowych. Asp. Zbigniew Boniecki i mł. asp. Adrian Zaborowski zdążyli w samą porę, ponieważ kilka minut później torowiskiem przejechał pospieszny pociąg.
W miniony piątek (9.09.22) około 17.20 dyżurny golubsko-dobrzyńskiej komendy policji został poinformowany o tym, że na torowisku w gminie Kowalewo Pomorskie siedzi mężczyzna. Na miejsce natychmiast skierowani zostali asp. Zbigniew Boniecki i mł. asp. Adrian Zaborowski z zespołu ruchu drogowego, którzy znajdowali się najbliżej opisywanego miejsca.
Gdy tam przybyli zauważyli leżącego na torach mężczyznę. Desperat trzymał w dłoni nóż i nie reagował na polecenia policjantów. W związku z tym został obezwładniony i zabrany z torowiska. Jak się później okazało 30-latek był pod silnym działaniem alkoholu. Policjanci zdążyli w ostatnim momencie, ponieważ chwilę później torowiskiem przejechał pociąg relacji Warszawa-Bydgoszcz.