Pogoda sprzyja pijanym kierowcom
Golubsko-dobrzyńscy policjanci przez weekend zatrzymali
sześciu nietrzeźwych kierowców, w tym trzech rowerzystów, jednego
motorowerzystę i dwóch kierujących samochodami. Wszyscy odpowiedzą za swoje
czyny przed sądem.
Przez
ostatni ...
Golubsko-dobrzyńscy policjanci przez weekend zatrzymali
sześciu nietrzeźwych kierowców, w tym trzech rowerzystów, jednego
motorowerzystę i dwóch kierujących samochodami. Wszyscy odpowiedzą za swoje
czyny przed sądem.
Przez
ostatni weekend na drogach powiatu golubsko-dobrzyńskiego funkcjonariusze
zatrzymali sześciu pijanych kierujących. W piątek (23 kwietnia) o godz. 18.25 w
miejscowości Działyń mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę.
Okazało się, że 42-letni mężczyzna miał 1,18 promila alkoholu w organizmie.
Trzy godziny później w Golubiu-Dobrzyniu na ul. Kilińskiego w ręce policjantów
wpadł kolejny kierujący jednośladem gdyż nie posiadał wymaganego oświetlenia
oraz jechał chodnikiem. Okazało się, że 27-latek wydmuchał na alkomacie 1,82
promila. Jeszcze tego samego dnia krótko po północy w miejscowości Mariany
mundurowi zainteresowali się cyklistą jadącym wężykiem. Po sprawdzeniu stanu
trzeźwości wyszło na jaw, że 17-latek miał 1,82 promila.
W
niedzielę (25 kwietnia) krótko po godz. 3.00 dyżurny policji otrzymał
informację o zdarzeniu drogowym w miejscowości Plebanka gdzie kierujący fiatem
126p zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z prawidłowo jadącym
oplem vectrą. Sprawca pozostawiając samochód oddalił się. Został zatrzymany
przez mundurowych w swoim domu. Wyjaśnił, że uciekł bo pił wcześniej piwo i nie
posiada w ogóle uprawnień do kierowania. Przeprowadzone badanie stanu
trzeźwości wykazało u 20-latka - 1,28 promila alkoholu w organizmie. Jeszcze
tego samego dnia o godz. 15.00 dyżurny policji otrzymał koleje zgłoszenie o
kolizji na skrzyżowaniu ulic w Golubiu-Dobrzyniu, w której kierujący fiatem
126p wjechał pod zakaz i uderzył w prawidłowo jadący daewoo lanos. Kierowca
fiata odjechał z miejsca zdarzenia. Policjanci z ogniwa
patrolowo-interwencyjnego po krótkim pościgu zatrzymali uciekiniera. Wyszedł na
jaw powód ucieczki kierowcy, miał on 1,82 promila alkoholu w organizmie i nie
posiadał w ogóle uprawnień do kierowania. Również w niedzielę o godzinie 20.30
policjant z patrolówki wracając po służbie zauważył w miejscowości Bocheniec
jadącego niepewnie motorowerzystę. Okazało się, że 59-letni mężczyzna miał 1,70
promila alkoholu.
Jazda po pijanemu jest przestępstwem. Kodeks karny określa, że za jazdę
po pijanemu pojazdem mechanicznym grozi kara do 2 lat pozbawiania wolności a za
jazdę rowerem do roku. W obu przypadkach też zabierane jest prawo jazdy a sąd
może orzec nawet kilka lat zakazu kierowania pojazdami.
Dlatego też zwracamy się
do Państwa z apelem, o przekazywanie wszelkich informacji o nietrzeźwych
kierujących. Każda taka wiadomość jest dokładnie sprawdzana przez policjantów.
mł. asp. Jolanta Zapaśnik-Wysocka