Wiadomości

Starsze osoby ofiarami oszustów

Data publikacji 18.06.2010

Oszuści
grasują na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego, tym razem to dwie kobiety o
wyglądzie zbliżonym do narodowości romskiej. Pod różnymi pretekstami starają
się wejść do mieszkania po czym robiąc zamieszanie plądrują je i ...


Oszuści grasują na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego, tym razem to dwie kobiety o wyglądzie zbliżonym do narodowości romskiej. Pod różnymi pretekstami starają się wejść do mieszkania po czym robiąc zamieszanie plądrują  je i kradną.

Wczoraj (31 maja) około godziny 19.00 dyżurny przyjął zgłoszenie o kradzieży pieniędzy w miejscowości Karczewo. Pod dom dwóch starszych osób podjechał samochód. Właściciele myśląc, że to ich syn otworzyli drzwi. Nagle do środka wtargnęły dwie kobiety o wyglądzie zbliżonym do narodowości romskiej, wykorzystując bezradność staruszków zaczęły przeszukiwać pokoje i pościel. W rezultacie ukradły pieniądze i mienie o łącznej wartości około 2000 zł. 

Policja ostrzega przed wpuszczaniem do domu jakichkolwiek obcych. W przypadku zauważenia osób które wzbudzają podejrzenie od razu informujmy policję!


Oszuści jeżdżą zwykle po mniejszych miejscowościach, jako ofiary wybierają często starsze osoby. Najpierw badają grunt, później podjeżdżają pod sam dom i wchodzą bez skrępowania, pod różnymi pretekstami. Bardzo często chcą sprzedać koc lub narzutę. Jedna niby pokazuje koc rozkładając go, a druga, zasłonięta obszukuje mieszkanie. Jeśli nie uda się szybko wyprowadzić ich z domu, po wizycie giną pieniądze, biżuteria, a nawet produkty spożywcze czy narzędzia.

Scenariusz jest podobny – niezamknięte drzwi, a właściciel zajęty pracą na podwórku. Wejście nieproszonych gości i ich wyjście z łupami odbywa się błyskawicznie, często nawet psy nie reagują.

 

Dlatego uczulamy, zwłaszcza mieszkańców wsi aby zawsze zamykali drzwi nawet jak są w domu. Nie trzymajmy pieniędzy w miejscach łatwo dostępnych. Rozpoczynają się pierwsze prace w polu, nie zostawiajmy otwartego gospodarstwa, zamykajmy bramy. Nieoceniona jest pomoc sąsiadów, którzy obserwują, co się dzieje w okolicy.

 

mł. asp. Jolanta Zapaśnik-Wysocka


Powrót na górę strony