Pijany kierowca chciał „wykupić” winy
Golubsko-dobrzyńscy
policjanci z drogówki zatrzymali mężczyznę, którzy chcąc uniknąć
odpowiedzialności za jazdę samochodem po pijanemu próbował przekupić funkcjonariuszy.
53-latek odpowie za jazdę po pijanemu i próbę wręczenia ...
Golubsko-dobrzyńscy policjanci z drogówki zatrzymali mężczyznę, którzy chcąc uniknąć odpowiedzialności za jazdę samochodem po pijanemu próbował przekupić funkcjonariuszy. 53-latek odpowie za jazdę po pijanemu i próbę wręczenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj
(14.10) o godz. 13:00 w Golubiu-Dobrzyniu na ul. PTTK policjanci zatrzymali do
kontroli samochód ciężarowy marki Mercedes. Powodem kontroli były prowadzone na
drodze działania pod kryptonimem „Truck” mające na celu ujawnianie i eliminowanie z ruchu pojazdów nie spełniających wymogów
bezpieczeństwa a związanych m. in. ze stanem technicznym czy obowiązkowym
wyposażeniem.
W trakcie kontroli sprawdzono stan trzeźwości kierowcy. Okazało się, że 53-latek jest pijany. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zaprosili go do radiowozu, by dokończyć czynności służbowe. Nietrzeźwy kierowca nie chciał jednak przyjąć do wiadomości możliwości utraty prawa jazdy, więc postanowił „wykupić się” łapówką. Wyciągnął z kieszeni 900 złotych i powiedział funkcjonariuszom „mało zarabiacie więc się dogadamy”, po czym poprosił ich o odstąpienie od dalszych czynności. Zaproponował, że stanie autem na poboczu i pójdzie spać, a jak wytrzeźwieje pojedzie dalej. Mundurowi oczywiście nie przyjęli gotówki i poinformowali kierowcę, że właśnie popełnił dwa przestępstwa. 53-letni mieszkaniec powiatu chojnickiego trafił do policyjnego aresztu.
Dziś usłyszy zarzuty kierowania autem w stanie nietrzeźwości oraz usiłowania wręczenia korzyści majątkowej kontrolującym go policjantom w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Jolanta Zapaśnik-Wysocka