Popołudniowi smakosze na rowerach
Data publikacji 14.05.2012
Policjanci zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn, którzy zdecydowali się na jazdę rowerem. Teraz cykliści odpowiedzą przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Prawie codziennie policjanci zatrzymują na ...
Policjanci zatrzymali dwóch pijanych mężczyzn, którzy zdecydowali się na jazdę rowerem. Teraz cykliści odpowiedzą przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Prawie codziennie policjanci zatrzymują na drogach kolejnych nietrzeźwych kierujących. Na nic policyjne apele i informowanie o wzmożonych kontrolach. Kierowcy nadal wsiadają za kierownicę lub na rower po pijanemu.
Wczoraj (1 maja) w miejscowości Radomin o godzinie 17.50 policjanci zatrzymali pierwszego nietrzeźwego rowerzystę. Jadący wężykiem 30-letni cyklista miał 1,42 promila. W miejscowości Dulsk o godz. 19.45 został zatrzymany kolejny 49-letni dziwnie zachowujący się na drodze „kolarz”. Badanie stanu trzeźwości szybko wyjaśniło powód jego zachowania, miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Według obowiązującego prawa jazda jakimkolwiek pojazdem pod wpływem alkoholu jest przestępstwem. Rowerzysta pod wpływem alkoholu odpowiada prawnie tak samo, jak kierowca – nawet jeśli nie ma prawa jazdy. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi do roku pozbawienia wolności.
Prawie codziennie policjanci zatrzymują na drogach kolejnych nietrzeźwych kierujących. Na nic policyjne apele i informowanie o wzmożonych kontrolach. Kierowcy nadal wsiadają za kierownicę lub na rower po pijanemu.
Wczoraj (1 maja) w miejscowości Radomin o godzinie 17.50 policjanci zatrzymali pierwszego nietrzeźwego rowerzystę. Jadący wężykiem 30-letni cyklista miał 1,42 promila. W miejscowości Dulsk o godz. 19.45 został zatrzymany kolejny 49-letni dziwnie zachowujący się na drodze „kolarz”. Badanie stanu trzeźwości szybko wyjaśniło powód jego zachowania, miał ponad pół promila alkoholu w organizmie.
Według obowiązującego prawa jazda jakimkolwiek pojazdem pod wpływem alkoholu jest przestępstwem. Rowerzysta pod wpływem alkoholu odpowiada prawnie tak samo, jak kierowca – nawet jeśli nie ma prawa jazdy. Za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi do roku pozbawienia wolności.