Weekend z promilami
Data publikacji 26.05.2012
Weekend z promilami rozpoczął kierujący ciągnikiem rolniczym, a zakończył rowerzysta. Niechlubny rekordzista dnia miał niecałe 3 promile. Po drodze „napotkano” również na kierującego z sądowym zakazem.
Weekend z promilami rozpoczął kierujący ciągnikiem rolniczym, a zakończył rowerzysta. Niechlubny rekordzista dnia miał niecałe 3 promile. Po drodze „napotkano” również na kierującego z sądowym zakazem.
Mimo wielu apeli do kierowców i rowerzystów, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
W sobotę (11 maja) o godz.20.00 golubsko-dobrzyńscy policjanci patrolujący miejscowość Kujawy zauważyli jadący ciągnik. Po zatrzymaniu okazało się, że 50-letni kierujący jest po kilku piwkach. Wynik na alkomacie wskazał 1,86 promila. W trakcie legitymowania traktorzysty okazało się, że nie ma przy sobie dowodu rejestracyjnego, dokumentu potwierdzającego opłacenia składki OC pojazdu i uprawnień do kierowania.
Kolejny zatrzymany w miejscowości Babiak gm.Golub-Dobrzyń o godz. 22.55 przez patrol „drogówki” to 60-letni kierowca fiata ducato. Mężczyzna wydmuchał 0,88 promila.
Niedziela (13 maja) „obfitowała” w pięciu nietrzeźwych i jednego kierującego jadącego pomimo wydanego wyroku sądu. Pierwszy kierujący wpadł w ręce funkcjonariuszy w miejscowości Sitno o godz. 1.10. Motorowerzysta 43-letni miał 1,61 promila.
W miejscowości Ostrowite o godz. 16.20 policjanci zatrzymali vw passata, którego 55-letni mężczyzna oświadczył, że nie posiada uprawnień do kierowania. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że ma on zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd do 2016 roku.
Następny sprawca zatrzymany w miejscowości Mlewiec o godz. 18.50. Stróże prawa w trakcie legitymowania wyczuli silną woń alkoholu z ust 41-latka. Rekordzista wydmuchał 2,85 promila. Jednak z takiego rekordu nie ma co szczycić!
W Klonowie około godz.19.00 funkcjonariusze zatrzymali „maluszka”. Po otworzeniu drzwi auta jasne było, że stan trzeźwości kierowcy jest daleki od ideału. Na wyświetlaczu urządzenia pojawił się wynik 1,63 promila.
W Olszówce policjanci przechwycili opla corsę, którego 47-letni kierujący poddany badaniu stanu trzeźwości wydmuchał 0,77 promila.
Ostatni tego dnia amator jazdy na „podwójnym gazie” miał niecały promil. Policjanci zatrzymali go w Olszówce. Mężczyzna na widok radiowozu spanikował i zeskoczył z roweru.
Art. 178a § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 178a § 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Mimo wielu apeli do kierowców i rowerzystów, funkcjonariusze nadal zatrzymują nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego. Nietrzeźwi kierowcy i rowerzyści stwarzają zagrożenie nie tylko dla siebie, ale również dla innych użytkowników dróg. Pamiętajmy, pijani kierowcy i rowerzyści w konfrontacji z poruszającymi się prawidłowo uczestnikami ruchu drogowego, mogą być przyczyną tragicznych w skutkach wypadków drogowych.
W sobotę (11 maja) o godz.20.00 golubsko-dobrzyńscy policjanci patrolujący miejscowość Kujawy zauważyli jadący ciągnik. Po zatrzymaniu okazało się, że 50-letni kierujący jest po kilku piwkach. Wynik na alkomacie wskazał 1,86 promila. W trakcie legitymowania traktorzysty okazało się, że nie ma przy sobie dowodu rejestracyjnego, dokumentu potwierdzającego opłacenia składki OC pojazdu i uprawnień do kierowania.
Kolejny zatrzymany w miejscowości Babiak gm.Golub-Dobrzyń o godz. 22.55 przez patrol „drogówki” to 60-letni kierowca fiata ducato. Mężczyzna wydmuchał 0,88 promila.
Niedziela (13 maja) „obfitowała” w pięciu nietrzeźwych i jednego kierującego jadącego pomimo wydanego wyroku sądu. Pierwszy kierujący wpadł w ręce funkcjonariuszy w miejscowości Sitno o godz. 1.10. Motorowerzysta 43-letni miał 1,61 promila.
W miejscowości Ostrowite o godz. 16.20 policjanci zatrzymali vw passata, którego 55-letni mężczyzna oświadczył, że nie posiada uprawnień do kierowania. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że ma on zakaz prowadzenia pojazdów wydany przez sąd do 2016 roku.
Następny sprawca zatrzymany w miejscowości Mlewiec o godz. 18.50. Stróże prawa w trakcie legitymowania wyczuli silną woń alkoholu z ust 41-latka. Rekordzista wydmuchał 2,85 promila. Jednak z takiego rekordu nie ma co szczycić!
W Klonowie około godz.19.00 funkcjonariusze zatrzymali „maluszka”. Po otworzeniu drzwi auta jasne było, że stan trzeźwości kierowcy jest daleki od ideału. Na wyświetlaczu urządzenia pojawił się wynik 1,63 promila.
W Olszówce policjanci przechwycili opla corsę, którego 47-letni kierujący poddany badaniu stanu trzeźwości wydmuchał 0,77 promila.
Ostatni tego dnia amator jazdy na „podwójnym gazie” miał niecały promil. Policjanci zatrzymali go w Olszówce. Mężczyzna na widok radiowozu spanikował i zeskoczył z roweru.
Art. 178a § 1. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 178a § 2. Kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania inny pojazd niż określony w § 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.