„Rodzinny biznes”
Ciężka praca policjantów z Golubia-Dobrzynia pozwoliła na przerwanie kariery narkotykowej kolejnym trzem osobom. Wszyscy usłyszeli już zarzuty. Za posiadanie „towaru” grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, a za handel do 10 lat.
Kryminalni z Golubia-Dobrzynia zdobyli informację, że troje rodzeństwa może mieć związek z narkotykami. Wczoraj (18 czerwca) przed południem policjanci weszli do jednego mieszkania na terenie miasta, gdzie zastali dwie kobiety. Jedna z nich bardzo się zdenerwowała nietypową wizytą. Sprawa szybko się wyjaśniła, gdy chwilę później spod bluzki wypadła jej część schowanego „towaru”. W trakcie przeszukania policjantka znalazła w staniku 20-latki kolejne woreczki z zawartością białych grudek. Kobiety z mieszkania trafiły do policyjnej celi. Wstępnie przeprowadzony test wykazał, że była to amfetamina w ilości 12,01 grama. Za posiadanie narkotyków w „nietypowej skrytce” 20-latka usłyszała zarzuty. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie starszej o dwa lata siostrze zarzutu handlu narkotykami. Kolejne „rozpracowania” kryminalnych pozwoliły na zatrzymanie w policyjnym areszcie dziś rano (19 czerwca) 26-letniego brata, który również usłyszał zarzuty handlu narkotykami.
Zgodnie z art. 62 ust. 1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii „kto wbrew przepisom ustawy posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3” oraz „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, udziela innej osobie środka odurzającego lub substancji psychotropowej, ułatwia użycie albo nakłania do użycia takiego środka lub substancji, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.”