„Uczciwy złodziej”
Data publikacji 10.09.2012
Amator „darmowej ropy” zatankował na stacji, po czym odjechał bez zapłaty. Dzień później przyjechał sam do policji i przyznał się do kradzieży.
Amator „darmowej ropy” zatankował na stacji, po czym
odjechał bez zapłaty. Dzień później przyjechał sam do policji i przyznał
się do kradzieży. |
Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 23.00. Oficer dyżurny golubsko-dobrzyńskiej komendy otrzymał informację, od pracownika stacji paliw, że kilka minut temu pojazd dostawczy zatankował paliwo i odjechał nie płacąc. Dyżurny podał podległym patrolom i sąsiednim jednostkom informację z opisem pojazdu. Jednak z uwagi na spory upływ czasu od momentu popełnienia kradzieży do zgłoszenia nie udało się go zatrzymać. Łupem złodzieja padło ponad 190 litrów oleju napędowego o wartości około 1100 złotych. Następnego dnia w bramie policji w Golubiu-Dobrzyniu pojawił się samochód dostawczy, którego kierowca przyznał się do kradzieży oświadczając, że uregulował już na stacji paliw wczorajsze „darmowe tankowanie”. Mężczyzna tłumaczył się, że „przegrał pieniądze w automaty i ma chwilowy dołek finansowy ,dlatego nie zapłacił i odjechał”.
Wczoraj (29 sierpnia) 37-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego usłyszał zarzut kradzieży. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (29 sierpnia) 37-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego usłyszał zarzut kradzieży. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.