Smakosz „maryśki”
Data publikacji 14.10.2012
Wczoraj policjanci z Golubia-Dobrzynia zatrzymali 27-letniego mieszkańca miasta. Posiadł on „maryśkę” w kieszeni spodni oraz w biurku w mieszkaniu. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania narkotyków. Teraz za „lewy biznes” może ...
| Wczoraj policjanci z Golubia-Dobrzynia
zatrzymali 27-letniego mieszkańca miasta. Posiadł on „maryśkę” w
kieszeni spodni oraz w biurku w mieszkaniu. Mężczyzna usłyszał już
zarzut posiadania narkotyków. Teraz za „lewy biznes” może trafić do
więzienia nawet na 3 lata. |  |
Policjanci z Golubia-Dobrzynia patrolujący ulicę Żeromskiego w mieście zauważyli, że w jednym z bloków przebywają osoby, które mogą posiadać środki odurzające. Po wejściu do bloku w klatce schodowej zastali mężczyznę, który na widok mundurowych zaczął się bardzo nerwowo zachowywać. Po sprawdzeniu jego odzieży okazało się, że w spodniach w kieszeni schowane miał małe zawiniątko. Wstępne testy wykazał, że jest to marihuana o wadze 0,83 grama. Funkcjonariusze „odwiedzili” też mieszkanie 27-latka. Przypuszczenia co do posiadania narkotyków potwierdziły się. Policjanci podczas przeszukania znaleźli w szufladzie biurka ukryte 1,39 grama „maryśki”. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie gromadzonego materiału dowodowego kryminalni przedstawili mu zarzut dwukrotnego posiadania narkotyków. Teraz za złamanie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii może mu grozić do 3 lat więzienia. Wkrótce stanie przed sądem.
