Zima nie odpuszcza, tak samo jak pijani rowerzyści!
Data publikacji 18.02.2013
Dla pijanych rowerzystów nawet minusowa temperatura na dworze nie straszna. W przeciągu godziny policjanci z ruchu drogowego zatrzymali ich aż dwóch. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.
Dla pijanych rowerzystów nawet minusowa temperatura na dworze nie straszna. W przeciągu godziny policjanci z ruchu drogowego zatrzymali ich aż dwóch. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.
W piątek (1 lutego) około godziny 22 policjanci z golubsko-dobrzyńskiej drogówki patrolując rejon miejscowości Lipnica gm.Golub-Dobrzyń zauważyli jadącego rowerzystę. Postanowili go skontrolować. Okazało się, że 29 –latek mimo minusowej temperatury oraz zaśnieżonej drogi, wracał rowerem do domu. Podczas krótkiej rozmowy funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu.
Przeprowadzone przez mundurowych badanie wykazało, że był pijany. Miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Godzinę później patrolując również miejscowość Lipnica zauważyli przed radiowozem kierującego rowerem do którego należała cała jezdnia. Zatrzymali go do kontroli drogowej i przeprowadzili badanie stanu trzeźwości. Okazało się, że 23-letni mieszkaniec gminy „wydmuchał” ponad promil alkoholu.
Teraz mężczyźni za swoje lekkomyślne i nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.
W piątek (1 lutego) około godziny 22 policjanci z golubsko-dobrzyńskiej drogówki patrolując rejon miejscowości Lipnica gm.Golub-Dobrzyń zauważyli jadącego rowerzystę. Postanowili go skontrolować. Okazało się, że 29 –latek mimo minusowej temperatury oraz zaśnieżonej drogi, wracał rowerem do domu. Podczas krótkiej rozmowy funkcjonariusze wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu.
Przeprowadzone przez mundurowych badanie wykazało, że był pijany. Miał prawie promil alkoholu w organizmie.
Godzinę później patrolując również miejscowość Lipnica zauważyli przed radiowozem kierującego rowerem do którego należała cała jezdnia. Zatrzymali go do kontroli drogowej i przeprowadzili badanie stanu trzeźwości. Okazało się, że 23-letni mieszkaniec gminy „wydmuchał” ponad promil alkoholu.
Teraz mężczyźni za swoje lekkomyślne i nieodpowiedzialne zachowanie odpowiedzą przed sądem. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do roku.