Złomowa spółka
Data publikacji 17.07.2013
Golubsko-dobrzyńscy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn podejrzewanych o kradzież. Jak ustalili funkcjonariusze, skradzione rzeczy gromadzili w lesie, a następnie sukcesywnie sprzedawali je na skupie złomu. Rusztowania natomiast zaoferowane ...
 | Golubsko-dobrzyńscy policjanci zatrzymali
trzech mężczyzn podejrzewanych o kradzież. Jak ustalili
funkcjonariusze, skradzione rzeczy gromadzili w lesie, a następnie
sukcesywnie sprzedawali je na skupie złomu. Rusztowania natomiast
zaoferowane po bardzo "okazyjnej" cenie znalazły 33-letniego „odbiorcę”.
Teraz mieszkańcom miasta za kradzież grozi nawet do 5 lat więzienia, a
paserowi do 2 lat. |
Do przestępstw doszło na początku lipca br. w godzinach nocnych na terenie Golubia-Dobrzynia. Wtedy, nieznany sprawca z terenu dwóch firmy skradł m.in. 12 sztuk rusztowań, siatkę ogrodzeniową, elementy żeliwne hydrantu oraz z terenu jednej z posesji ukradł dwuskrzydłową bramę. Mienia o łącznej wartości ponad 1300 złotych.
Policjanci, którzy zajęli się sprawą, na podstawie zebranych informacji, ustalili i zatrzymali wczoraj (8 lipca) na terenie miasta 20 i 25-latka, którzy przewozili skradzione rzeczy. Jak się okazało łupy gromadzili w lesie, a następnie sukcesywnie dostarczali na skup złomu, traktując je jako swoje rzeczy. Wpadli, gdy przewozili trzecią ostatnią turę łupów. Mężczyźni trafili prosto do policyjnej celi. W trakcie prowadzonego postępowania, okazało się, że nie „pracowali” sami. Działał z nimi trzeci 25-letni wspólnik, który również dołączył do kompanów po fachu.
Zgromadzony materiał dowodowy przez kryminalnych, pozwolił na przedstawienie jeszcze tego samego dnia zarzutów 33-letniemu „odbiorcy” rusztowań typu „warszawskiego” zakupionych po bardzo "okazyjnej" cenie 240 złotych. Dzisiaj (9 lipca) funkcjonariusze przedstawili „przestępczej szajce” (22,25-latkom) zarzut kradzieży. Teraz zgodnie z kodeksem karnym za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności, a „odbiorcy” za paserstwo do 2 lat pozbawienia wolności.
