Nieproszony gość usłyszał zarzuty
Data publikacji 06.09.2013
Golubsko-dobrzyńscy policjanci przedstawili zarzut naruszenia miru domowego i uszkodzenia drzwi w domu jednorodzinnym 24-letniemu mężczyźnie. Nieproszony gość wkrótce stanie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za naruszenie miru domowego ...
Golubsko-dobrzyńscy policjanci przedstawili zarzut naruszenia miru domowego i uszkodzenia drzwi w domu jednorodzinnym 24-letniemu mężczyźnie. Nieproszony gość wkrótce stanie przed sądem. Zgodnie z kodeksem karnym za naruszenie miru domowego grozi mu do roku pozbawienia wolności, a za uszkodzenie mienia nawet do 5 lat.
Wczoraj (21 sierpnia) po południu policjanci z Golubia-Dobrzynia zostali powiadomieni o mężczyźnie, który wtargnął do jednego z mieszkań na terenie gminy Golub-Dobrzyń, uszkodził drzwi i awanturuje się z właścicielami. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zastali sprawcę w zaparkowanym na terenie posesji samochodzie. Mężczyzna oświadczył, że chciał tylko porozmawiać z domownikami, a oni schowali się do domu, nakazując mu opuścić posesję. Mieszkaniec miasta Golubia-Dobrzynia nie uczynił tego, a wręcz przeciwnie zaczął kopać drzwi wejściowe usiłując wejść do środka, ale uszkodził je jedynie robiąc w nich dziury. Następie widząc, że nie uda mu się dostać tak do mieszkania, wdarł się do niego przez uchylone okno w kuchni. Tam, po wejściu do środka ponownie uszkodził kolejne drzwi próbując dostać się do właścicieli. Krewkiego 24-latka uspokoili policjanci. Po przewiezieniu do komendy policji okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy. Tego samego dnia nieproszony gość usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i naruszenia miru domowego. Zgodnie z kodeksem karnym za naruszenie miru domowego grozi mu do roku pozbawienia wolności, a za uszkodzenie mienia nawet do 5 lat.
Wczoraj (21 sierpnia) po południu policjanci z Golubia-Dobrzynia zostali powiadomieni o mężczyźnie, który wtargnął do jednego z mieszkań na terenie gminy Golub-Dobrzyń, uszkodził drzwi i awanturuje się z właścicielami. Gdy funkcjonariusze przyjechali na miejsce zastali sprawcę w zaparkowanym na terenie posesji samochodzie. Mężczyzna oświadczył, że chciał tylko porozmawiać z domownikami, a oni schowali się do domu, nakazując mu opuścić posesję. Mieszkaniec miasta Golubia-Dobrzynia nie uczynił tego, a wręcz przeciwnie zaczął kopać drzwi wejściowe usiłując wejść do środka, ale uszkodził je jedynie robiąc w nich dziury. Następie widząc, że nie uda mu się dostać tak do mieszkania, wdarł się do niego przez uchylone okno w kuchni. Tam, po wejściu do środka ponownie uszkodził kolejne drzwi próbując dostać się do właścicieli. Krewkiego 24-latka uspokoili policjanci. Po przewiezieniu do komendy policji okazało się, że mężczyzna jest trzeźwy. Tego samego dnia nieproszony gość usłyszał zarzut uszkodzenia mienia i naruszenia miru domowego. Zgodnie z kodeksem karnym za naruszenie miru domowego grozi mu do roku pozbawienia wolności, a za uszkodzenie mienia nawet do 5 lat.
