Burzliwy koniec wakacji
Data publikacji 07.09.2013
Policjanci z Golubia-Dobrzynia interweniowali w pięcioosobowej grupie, która zakłócała ciszę nocną. Jeden z nich dodatkowo „utajnił” swoje dane. Nietrzeźwy 21-latek ostatecznie zamiast wrócić do domu, tak jak jego współtowarzysze, ...
Policjanci z Golubia-Dobrzynia interweniowali w pięcioosobowej grupie, która zakłócała ciszę nocną. Jeden z nich dodatkowo „utajnił” swoje dane. Nietrzeźwy 21-latek ostatecznie zamiast wrócić do domu, tak jak jego współtowarzysze, trafił do izby wytrzeźwień. Cała piątka odpowie za nocne wybryki przed sądem.
Dzisiejszej nocy (22/23 sierpnia) golubsko-dobrzyńscy policjanci zostali wezwani z powodu zakłócania ciszy nocnej. Mundurowi na miejscu zastali pięcioosobową grupę (19-26l.), która przeklinała, krzyczała i głośno słuchała muzyki nie zważając na środek nocy. Policjanci wylegitymowali czterech z nich, którzy po chwili zrozumieli, że muszą w spokoju powrócić do domów. Jednak ostatni nie chciał podać swoich danych osobowych, ani się uspokoić. Po przewiezieniu do jednostki policji sprawdzono stan trzeźwości awanturnika. Okazało się, że 21-latek ma 1,26 promila alkoholu w organizmie i dalszą część nocy spędził w izbie wytrzeźwień.
Spokojniejsza czwórka odpowie przed sądem za zakłócanie ciszy nocnej. Dołączy do nich 21-letni mieszkaniec miasta, który dodatkowo odpowie za nieprzyzwoite słowa oraz „zatajenie” swoich danych.
Dzisiejszej nocy (22/23 sierpnia) golubsko-dobrzyńscy policjanci zostali wezwani z powodu zakłócania ciszy nocnej. Mundurowi na miejscu zastali pięcioosobową grupę (19-26l.), która przeklinała, krzyczała i głośno słuchała muzyki nie zważając na środek nocy. Policjanci wylegitymowali czterech z nich, którzy po chwili zrozumieli, że muszą w spokoju powrócić do domów. Jednak ostatni nie chciał podać swoich danych osobowych, ani się uspokoić. Po przewiezieniu do jednostki policji sprawdzono stan trzeźwości awanturnika. Okazało się, że 21-latek ma 1,26 promila alkoholu w organizmie i dalszą część nocy spędził w izbie wytrzeźwień.
Spokojniejsza czwórka odpowie przed sądem za zakłócanie ciszy nocnej. Dołączy do nich 21-letni mieszkaniec miasta, który dodatkowo odpowie za nieprzyzwoite słowa oraz „zatajenie” swoich danych.
