Narozrabiał, a teraz poniesie konsekwencje
Golubsko-dobrzyńscy policjanci zatrzymali 27-letniego kierowcę opla astry, który spowodował wypadek. Mężczyzna na miejscu zdarzenia pozostawił ranną pasażerkę i udał się do mieszkającej w pobliżu rodziny z dwójka małych dzieci. ...
Golubsko-dobrzyńscy policjanci zatrzymali 27-letniego kierowcę opla astry, który spowodował wypadek. Mężczyzna na miejscu zdarzenia pozostawił ranną pasażerkę i udał się do mieszkającej w pobliżu rodziny z dwójka małych dzieci. Trafił do policyjnego aresztu, jak wytrzeźwieje usłyszy zarzuty.
Wczoraj (13 października) około godz. 12.00 doszło do zdarzenia drogowego, w którym kierowca pozostawił ranną pasażerkę i uciekł. Wszystko zaczęło się od zgłoszenia o wypadku w miejscowości Wielka Łąka gm. Kowalewo Pomorskie jakie przyjął dyżurny golubsko-dobrzyńskiej policji. Gdy mundurowi przybyli na miejsce ustalili wstępnie, że kierujący samochodem opel astra wymusił pierwszeństwo przejazdu kierującemu vw vento.
Sprawca jednak uciekł z miejsca zdarzenia, pozostawiając na miejscu 30-letnią pasażerkę pojazdu, która z uwagi na obrażenia ciała została przetransportowana do szpitala w Toruniu. 27-latek zabrał ze sobą dwójkę małych dzieci ( 3,4l.) i udał się z nimi do mieszkającej w pobliżu rodziny. Jak sam przyznał „uciekł, bo był po wódce”. Mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości, miał w organizmie ponad 1,7 promila. Trafił do policyjnego aresztu. Dziś (14 października) jak wytrzeźwieje, funkcjonariusze przedstawią mu zarzuty.
Na obserwację do szpitala trafiła 47-letnia pasażerka vento oraz 3-letni pasażer opla.