Przyszedł na przesłuchanie, teraz jest w areszcie
Data publikacji 19.02.2014
Stawił się na przesłuchanie do dzielnicowej, a czujni kryminalni znaleźli u 29-latka narkotyki. Wcześniej usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków połączonej z usiłowaniem wprowadzenia ich na rynek. Sąd przychylił się do ...
Stawił się na przesłuchanie do dzielnicowej, a czujni kryminalni znaleźli u 29-latka narkotyki. Wcześniej usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków połączonej z usiłowaniem wprowadzenia ich na rynek. Sąd przychylił się do wniosku golubsko-dobrzyńskich kryminalnych oraz prokuratora i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. |
Przypomnijmy: W czwartek (30.01.2014) stawił się 29-latek wezwany przez dzielnicową. W tym samym momencie, gdy mężczyzna był prowadzony na przesłuchanie przechodził policjant zajmujący się przestępczością narkotykową i rozpoznał dobrze znanego mu „dilera”. Mężczyzna ten na widok policjanta bardzo się zdenerwował. Moment ten zarejestrowało czujne oko doświadczonego funkcjonariusza, który natychmiast zareagował. I przeczucie go nie myliło. Mieszkaniec miasta w paczce po papierosach miał ukryte 10 zawiniątek z suszem roślinnym i 2 woreczki z białym proszkiem. Takim sposobem, zamiast powrócić do domu trafił do policyjnego aresztu. Kryminalni na tej podstawie postanowili przeszukać mieszkanie 29-latka. I ponownie intuicja ich nie zawiodła. W zamrażarce mundurowi znaleźli amfetaminę, a w pokoju wagę elektroniczną. Wstępnie przeprowadzone czynności wykazały, że kryminalni zabezpieczyli łącznie blisko 6 g marihuany i aż ponad 60 g amfetaminy.
Następnego dnia (31.01.2014) zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków połączonej z usiłowaniem wprowadzenia ich na rynek. Kilka godzin później, sąd przychylił się do wniosku golubsko-dobrzyńskich policjantów i prokuratora. Zdecydował, że 29-letni mieszkaniec Golubia-Dobrzynia najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
|
|
|