Pozwól sobie pomóc
ICE - to międzynarodowy skrót, ale i pomysł na ratowanie życia za pomocą telefonów komórkowych. Te trzy litery (powstałe od angielskiego zwrotu "in case of emergency" - "w nagłym wypadku") zapisane w komórce mogą ułatwić udzielanie ...
Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy, którzy interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności, kiedy muszą skontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych. Często dla uratowania życia, niezbędny staje się kontakt z krewnym lub inną osobą, która może udzielić informacji dotyczących przewlekłych chorób, przyjmowanych leków lub alergii rannego. Wiedza ta może w znaczący sposób wpłynąć na sposób udzielanej pomocy. Procedura odnajdywania bliskich jest niestety czasochłonna, ponieważ poszkodowani nierzadko nie posiadają przy sobie żadnych dowodów tożsamości. Wykorzystując fakt, że coraz więcej osób ma telefon komórkowy, włoscy ratownicy wpadli na pomysł tyleż prosty, co skuteczny i pożyteczny. Zaproponowali, aby każdy umieścił w swoim telefonie numer do osoby, z którą można się skontaktować w razie wypadku, wpisując w miejsce nazwiska międzynarodowy skrót ICE.
W Radomiu, po raz pierwszy w kraju, idea pomysłu ICE będzie promowana na bardzo szeroką skalę. Z inicjatywy straży pożarnej, przy wsparciu Policji i pogotowia ratunkowego do mieszkańców miasta trafi kilka tysięcy ulotek propagujących akcję. Pomysł spodobał się władzom miasta i Fundacji Edukacja i Technika Ratownictwa. Wkrótce pojawią się też plakaty i bilbordy propagujące kampanię.
Warto pamiętać, że jedyne co trzeba zrobić, to zapisać w swojej liście kontaktów skrót ICE, przy numerze osoby, która może udzielić służbom ratowniczym informacji na nasz temat. To nic nie kosztuje, a może okazać się bezcenne!