Wiadomości

Po nitce do kłębka...

Data publikacji 09.12.2014

Policjanci z Golubia-Dobrzynia rozbili grupę czterech mężczyzn w wieku od 21 do 27 lat, zajmujących się handlem narkotykami na teren golubsko-dobrzyński. Pierwszy z nich wpadł na początku września, kolejni na początku października, a ...

Policjanci z Golubia-Dobrzynia rozbili grupę czterech mężczyzn w wieku od 21 do 27 lat, zajmujących się handlem narkotykami na teren golubsko-dobrzyński. Pierwszy z nich wpadł na początku września, kolejni na początku października, a czwarty pod koniec października. Mundurowi zabezpieczyli łącznie ponad 200 g narkotyków różnego rodzaju. Kryminalni nie wykluczają kolejnych zatrzymań do tej sprawy.

Funkcjonariusze z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Powiatowej Policji w Golubiu-Dobrzyniu rozpracowując grupę handlującą narkotykami na terenie powiatu golubsko-dobrzyńskiego ustalili, że mieszkaniec Czernikowa może być „głównym” dostawcą narkotyków na ten teren.

Na tej podstawie na początku września „odwiedzili” 27-latka w jego mieszkaniu. Tam, podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 80 g amfetaminy, ponad 90 g marihuany, 2 rośliny konopi indyjskich oraz wagę elektroniczna. Zebrany materiał przez kryminalnych pozwolił na przedstawienie mężczyźnie zarzutów uprawy narkotyków i posiadania znacznej ilości środków odurzających w celu wprowadzenia ich na rynek.

Niecały miesiąc później policjanci zatrzymali dwóch 21-letnich mężczyzn z terenu gminy Zbójno, trudniących się handlem narkotykami. Jak ustalili funkcjonariusze,  zdążyli oni sprzedać ponad pół kilograma narkotyków różnego rodzaju na „rynek” golubsko-dobrzyński. Krótko po zatrzymaniu mężczyźni usłyszeli zarzuty handlu.

Dzięki żmudnej pracy policjanci doszli „po nitce do kłębka” i zatrzymali pod koniec października, kolejnego „hurtownika” tych zakazanych środków. Zatrzymanym okazał się,  24-letni mieszkaniec Czernikowa, pow. Toruń. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli blisko 50 g amfetaminy, ponad 18 g haszyszu, krzaki konopi indyjskich oraz wagę elektroniczną. Mężczyzna usłyszał zarzuty uprawy zakazanych roślin oraz posiadania znacznej ilości narkotyków w celu ich sprzedaży.

Wszyscy zatrzymani mężczyźni decyzją prokuratora zostali objęci policyjnym dozorem. Dodatkowo wobec 24 i 27-latka zastosowano poręczenie majątkowe. Policjanci pracujący nad sprawą nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii handel narkotykami i posiadanie znacznej ich ilości zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10, natomiast uprawa zabronionych roślin zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 3.


 

 

Powrót na górę strony