Wiadomości

Dzięki anonimowemu zgłoszeniu uratowano 47-latka przed wychłodzeniem

Data publikacji 19.01.2016

Policjanci z Golubia-Dobrzynia pomogli mężczyźnie, któremu groziło wychłodzenie. Mundurowi zastali śpiącego już 47-latka na ławce w rejonie rzeki Drwęcy. Dobrze, że anonimowy przechodzień zareagował i zadzwonił na numer alarmowy.

Wczoraj (18.01.2016) po południu, funkcjonariusze z Golubia-Dobrzynia otrzymali informację od anonimowego przechodnia. Z przekazanej wiadomości wynikało, że mężczyzna przechodził w rejonie rzeki Drwęcy i zauważył leżącego człowieka. Na miejsce niezwłocznie udali się policjanci. 
Przebudzili śpiącego już 47-latka, który jak się okazało był kompletnie pijany. Mężczyzna znajdował się w miejscu rzadko uczęszczanym i mało widocznym, gdyż ławkę osłaniały krzewy. Mieszkaniec miasta, jedynie z pomocą policjantów, mógł utrzymać się na nogach. Upierał się, że zostanie w tym miejscu i sobie odpocznie. Policjanci zadecydowali inaczej. Ze względu na jego stan -3 promile i niską temperaturę, mundurowi przewieźli 47-latka do izby wytrzeźwień. 

Prognozy na nadchodzące dni przewidują niskie temperatury, dlatego jeśli zauważysz kogoś potrzebującego pomocy, nie wahaj się, zareaguj i zadzwoń na numer alarmowy 997 albo 112. Nie przechodź obojętnie! Dzięki takim sygnałom odpowiednie służby w porę zareagują i być może nawet dzięki temu uratują czyjeś życie!

Powrót na górę strony