Rozbójnik recydywista trafił do więzienia na 3 miesiace
Poszukiwany listem gończym rozbójnik, którego namierzyli kryminalni z KWP w Bydgoszczy trafił na 3 miesiące tymczasowo za kraty. Mężczyzna jest recydywistą, dlatego za rozbój w barze i posiadanie znacznej ilości narkotyków połączone z usiłowaniem wprowadzenia ich na rynek, o co jest podejrzany, grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 11 lutego tego roku na terenie miejscowości Wielkie Rychnowo gm. Kowalewo Pomorskie, pow. Golub-Dobrzyń. Tam do baru gastronomicznego wszedł nieznany nikomu mężczyzna i zamówił posiłek. Po chwili udał się do łazienki, gdzie podstępem zwabił 38-letnią pracownicę. Po wejściu kobiety do pomieszczenia mężczyzna uderzył ją jakimś przedmiotem, a następnie skrępował.
Napastnik, wykorzystując moment, że w lokalu nie było innych klientów, skradł z baru pieniądze i odjechał.
Całe zdarzenie nagrane zostało przez kamery monitoringu znajdujące się w lokalu. Dzięki publikacji nagrania w mediach, przekazywano funkcjonariuszom informacje, które pozwoliły ustalić dane mężczyzny. Okazało się, że to 40-letni mieszkaniec Brodnicy. Prokuratura Rejonowa w Golubiu-Dobrzyniu wydała list gończy za mężczyzną.
W poszukiwania napastnika włączyli się policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, którzy skrupulatnie analizowali wszystkie zdobyte w tej sprawie informacje. W toku prowadzonych czynności namierzyli jedno z mieszkań na terenie Płocka.
We wtorek (1.03.16) kryminalni weszli pod ustalony adres. Tam, zatrzymali poszukiwanego listem gończym 40-latka. Mężczyzna nie krył zaskoczenia. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli w mieszkaniu ponad 40 g amfetaminy, która jak się okazało należała do podejrzanego. Kilka godzin później trafił on do policyjnego aresztu.
Wczoraj (2.03.16) rano funkcjonariusze doprowadzili podejrzanego do prokuratury, gdzie zostały mu przedstawione zarzuty rozboju i posiadania znacznej ilości narkotyków połączone z usiłowaniem wprowadzenia ich na rynek.
Mieszkaniec Brodnicy, po wysłuchaniu zarzutów w prokuraturze stanął przed sądem, który tymczasowo aresztował go na 3 miesiące. Podejrzany był już wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Z tej racji, że jest recydywistą grozi mu wyższa kara, bo do 15 lat więzienia.
