Przy okazji jednej sprawy rozwikłali drugą
Zatrzymany przez kryminalnych z Golubia-Dobrzynia 24-latek najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami. Mężczyzna podejrzany jest o handel narkotykami i sterydami. Dzięki zabezpieczonym istotnym dowodom w jego miejscu zamieszkania policjanci rozwikłali sprawę sprzed kilku miesięcy.
Kryminalni z Golubia-Dobrzynia od dłuższego czasu interesowali się 24-latkiem w związku z informacją, że może handlować on narkotykami. Na tej podstawie w zeszłym piątek (12.08.16) policjanci weszli do jego mieszkania. Tam, podczas przeszukania, funkcjonariusze znaleźli środki odurzające, ale i sterydy.
Tym sposobem mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Tego samego dnia, na podstawie zabezpieczonych do sprawy dowodów, podejrzany usłyszał zarzuty posiadania, obrotu i handlu narkotykami, za co grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi za kratami.
W trakcie prowadzonych czynności policjanci zabezpieczyli u 24-latka inne istotne dowody m.in. telefon komórkowy, dzięki któremu udało się rozwikłać sprawę sprzed kilku miesięcy. Dotyczyła ona krótkotrwałego użycia pojazdu i zniszczenia go.
Jak ustalili policjanci, trzej mężczyźni (22-25l.) i kobieta (18l.) postanowili przejechać się "znalezionym" oplem corsa. Po dobrej zabawie porzucili pojazd na jednej z ulic, a na zakończenie zniszczyli go. Do tej sprawy w tym tygodniu policjanci "rozliczyli" już trzy osoby. Zatrzymanie ostatniego, 25-latka, to tylko kwestia czasu.